[Mos Def]
Dla grzeszników, świętych, dilerów i hazardzistów
I handlarzy brudnej forsy, dostojników i mistrzów, handlarzy narkotyków
Utalentowanych numerycznie biegaczy i kanciarzy
Gwiazd scen, stron i aparatów, dziwek i tych co chwalą się slangiem
Podwójne beczki i Derringery, automaty i cuda
Europa, Azja i Afryka, cały czas w Ameryce
Atlantyk, Ashland, Alblemarle do Albani
Most do Bałtyku, alei Bedford, ulicy Bergen
Clinton do Cadman, aleja kościelna do Clarendon
Droga do Central Avenue, Cooper House, Cypress
I na żywo z Bedford-Stuyvesant
Życie wysokiego lotu pilota bombardiera z Pyrrusa
Stacjonujących na żywo i bezpośrednio, genialny zestaw Mediny
Nie możesz zablokować mojej blokady, zajebiście
Pokoju do narodu Bogów i Ziem
I Słońca, Księżyca i gwiazd, ponadto wrodzona wiedza staje się mocniejsza
[Black Thought]
Remix, wnoszący się z płomieni jak feniks
Wysilając się by dźwignąć wagę mojego mózgu jak geniusz
Wiedząc, że sieję nasiona zobaczmy czyj kciuk jest najzieleńszy
Jeśli to powiedziałem to, to miałem na myśli i to zrobiłem bo tego potrzebuję
Jeść spać i krwawić, zapisać to a potem przeczytać
Asfalt do cementu, twoja głupia gadka jest skasowana
Blastoff, kładę je jak Tempurpedic
Black Thought, mówiłem ci że ostatecznie wygram
Tak nieznany, niedoceniany, poniżej docenienia
Jeden z nich osiągnął sukces a i tak nie został doceniony
W końcu ukończył coś co jest tak nienawidzone
Do jednego z najświętszych, nikt tego nie weźmie
Wchodzę w to, robię to dobrze, robię to bez pomocy
Robię to dla siebie pod radar
Robimy to podstępem, robimy to ponownie
Dla Illadelphi i kogo jeszcze? Ale sprawdź to
Widzicie go w jego pracy, widzicie moje oczy skupiające się na tym gdzie nagroda
Jestem jak król Marcin Luter, ty jesteś jak Rodney
Różnica jest taka że ja daję wszystko od siebie ze środka
Drogi Diary, moi fani wciąż ręczą za mnie
Chociaż jest późno w nocy czuję się jakby był tu Johnny
Pływam z nimi, dużo białego jest tam gdzie możesz mnie znaleźć
Zabawne jak można łamać prawo które nigdy nie zwraca na mnie uwagi
Jestem wiecznie brudny, więc chyba to tylko Philly świeci
Zwijam kokę dwu biegunowo jak Phyllis Hyman
[Eminem]
Jak narkoman otwierający butelkę dopaminy
Masz tylko nadzieję że nie będziesz miał związanego gardła i się nie udławisz
Oh i pomyśl jak zajebisty on by mógł być jakby zapalił cokolwiek
Oh, tam jest dzwonek, dźwięk otwarcia chuja
Uderzam cię tak mocno jak barbiturany w żebra na zmianę
I zszyję cię w tym samym czasie zanim będziesz się mógł do tego cofnąć
Mój chuj jest taki duży, jeśli dodać do niego cal
Mógłbyś to nawet potwierdzić gdybym cię faktycznie zgwałcił
Nie jestem milionerem ale możesz na mnie postawić tego pierdolonego dolara
Pamiętam kiedy byłem bez dolara w portfelu
Teraz patrzysz jak zabijam koalę podczas gdy poturbowałem chihuahua
Załatwiam tabletki od Pauli tak jak pozwalam sobie krzyczeć na twoją mamę
To tak jakbym był poza bombą kiedy przynoszę ten jebany dramat
Użyłbym na ciebie bomby jak Saddam ale teraz jestem trochę spokojniejszy
Jestem pieprzonym skrzyżowaniem Osamy Dahmera Obamy i Dalajlamy
Tak Miley jestem rycerzem w lśniącej zbroi
Wysłałem prezent do przyczepy Taylor Swift, zdjęcie
Moich genitaliów z dopiskiem 'dziwko nie mogę się doczekać by cię pokryć'
Akcesoria narkotyczne, uważaj bo ten wilk się zabije
To on w przebraniu owcy, po prostu ogolił włosy Cecilii
SHADYFANS.PL
czwartek, 12 stycznia 2012
Eminem BET 2009 Cypher tłumaczenie
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz